"Pomiedzy"

 

FAKSYMILE 

Uczucia i listy schowałam do pudła. 
Na wieczne nierozszyfrowanie. 
Czasem jak w loterii wsunę rękę 
po któryś z nich. 
I zawsze okaże się, że atrament 
nie wytrzymał próby czasu, 
że białe faksy wyblakły. Faksy mile 
niegdyś widziane. Wszystkie słowa 
jakby te same. Twarze 
zlewające się w jedną.