"Oczekiwanie"


PATENT NA WIECZNE TRWANIE

Przede mną i za mną
tysiące pokoleń
a ja
rozrywana sprzecznościami
próbuję udawać
przed złym światem
swą wyjątkowość

Mój pierworodny
jak grzech
bezkarnie rozpycha się
we mnie
a ja obnoszę go
z dumą
po jarmarkach próżności

Przede mną i za mną
tysiące pokoleń
a ja
zdana tylko na siebie
na tym okrutnym ze światów
walczę o patent
na wieczne trwanie