"Małgorzata poszukuje Mistrza"

 

TAJEMNICA ŁEZ


Próbuję wyjaśnić ci tajemnicę moich łez
płynu którego skład wymknął się chemikom
łez które natrętnie cisną się do oczu
gdy udajesz że nie widzisz
jak pcham się w twoje ramiona
I jeszcze samotnych łez niespełnienia
gdy ust brakuje chętnych by je scałować
osocza które spływa po twarzy gdy serce krwawi
wilgoci użyźniającej odłogi zmarszczek
Próbuję wyjaśnić ci odwieczną tajemnicę
tego kłębowiska w piersiach tego zewu
który mężczyznom kazał brać maczugę i zabijać
i odwracać oczy by nikt nie widział że błyszczą
Będziesz próbował zgłębić tajemnicę
dlaczego ja praktycznym tępym narzędziem
nie próbuję uporać się z losem ze sobą
czemu tłamszę w sobie tę otwartą ranę
z której raz po raz na wierzch wypływa bezsilność
Nie rozwikłasz jej w końcu przeważy obojętność
wszystko jedno prawdziwa czy też na znak protestu
One i tak popłyną a ja w nich będę się oczyszczać
jak Wenus w pianie morskiej 
jak salamandra w płomieniach



TAJEMSTVÍ SLZ


Zkouším ti vysvětlit tajemství svých slz
kapaliny jejíž složení chemikům uniká
slz které dotěrně do očí se derou
když předstíráš že nevidíš
jak deru se ti do náruče
A také marnost slz v osamění
kdy chybí ústa jež by je chtěla slíbat
plazmy jež po tváři stéká když krvácí srdce
vláhy jež zúrodňuje úhory vrásek
Zkouším ti vysvětlit odvěké tajemství
onoho hemžení v hrudi toho hlasu
jenž mužům velel vzít kyj a zabít
a odvracet oči by nebylo vidět že se lesknou
Pokusíš se rozluštit tajemství
proč nezkusím praktickým tupým nástrojem
vyřídit si to s osudem se sebou
proč v sobě dusím tu otevřenou ránu
z níž znovu a znovu na povrch prýští bezmoc
Nerozluštíš je nakonec zvítězí lhostejnost
je jedno zda skutečná či výraz protestu 
Potečou stejně a já se v nich očistím
jak Venuše v mořské pěně jak salamandr v ohni