"Małgorzata poszukuje Mistrza"

 

* * *


Do ciebie biegłam
zmieniały się pory roku
mijały dni noce bezsenne
na kartach księgi umierał Chrystus
Do ciebie biegłam
słowo mistrz jest aż nazbyt pojemne
W każdym razie byłeś
w każdym razie miałeś być mężczyzną
miałeś być mężczyzną który mnie uleczy
Przyjdź
pisałam kredą na wszystkich murach
Do ciebie biegłam
tamtego dnia
obnosząc po ulicach
dumnie sterczące kwiaty
Kwiaty
żółte jak zdrada



* * *



K tobě jsem běžela
střídaly se roční doby
míjely dny a noci bezesné
na stránkách knihy Kristus umíral
K tobě jsem běžela
mistr je slovo až příliš obsáhlé
Však bud' jak bud' ty byl jsi
bud' jak bud' měls mužem být
měls mužem být jenž vyléčí mne
Přijd' 
psala jsem křídou po všech zdech
K tobě jsem běžela
onoho dne
nesouc ulicemi
pyšně trčící kytky
Kytky
žluté jak zrada