"Małgorzata poszukuje Mistrza"

 

* * *


Sen sturlał się z mej poduszki
pobiegł do ciebie
ostatni skarb który miałam
Jesteś jak złowieszczy magnes
przyciągasz tępe opiłki mych pragnień
mam metaliczny smak w ustach
Głowa sturlała się z mej poduszki
ten kłębek intelektu
każda nitka z innej parafii
Jakiż to kaznodzieja
mszę za me bezradne myśli odprawia
Serce sturlało się z mej poduszki
bije na podłodze
Bije się z myślami
bije się ze snami
Chwilę odpoczynku racz mi dać
Panie


* * *


Spánek se skulil z mého polštáře
a běžel k tobě
poslední poklad který měla jsem
Jsi jako magnet zlověstný
co přitahuje piliny mé touhy
mám v ústech pachut' po kovu
Hlava se skulila z mého polštáře
to klubko intelektu
každá nitka jiná ves
Jaký to kazatel
mši za bezmocné myšlenky mé slouží
Srdce se skulilo z mého polštáře
bije na podlaze
Bije se s myšlenkami
bije se se sny
Chvíli spočinout mi dej
ó Pane


Erich Sojka